sobota, 28 czerwca 2014

Rozdział 10

                                           Rozdział 10

*Naty

-Tak, śmiej się bo Ci to na dobre wyjdzie. I tak przy okazji ał mój biedny tyłek-powiedział z oburzeniem Leon
-Nie fochaj się tylko wstań z tej podłogi bo idziemy- powiedziałam i ruszyłam do drzwi.
Leon wstał z podłogi, dalej fochnięty. Wyszłam pierwsza i poszłam sama bo jak widać Leon woli iść sam.
-Ile jeszcze się będziesz na mnie fochał?- Spytałam,ale nie dopowiedział - nie to nie, nie musisz mówić- dodałam
Po 10 minutach byliśmy w Resto. Leon szybko mnie wyprzedził i popędził do reszty. Pobiegł tak szybko że prawie mnie wywalił. Nic, nie powiedział,nie popatrzył się czy mi nic nie jest. Ja nigdy go nie widziałam żeby miał takiego focha, jak teraz.
Podeszłam do stolika i przywitałam się z resztą. Leon nie patrzył na mnie tylko w ścianę. Usiadłam obok Fran, naprzeciwko Ludmi i Violi. Chłopcy za czeli ze sobą rozmawiać, więc my też zaczęłyśmy. Rozmawialiśmy o tym jak poznałam się z Fran, rozmawialiśmy sobie aż przeszłyśmy na temat Studia i mojej piosenki.
-To jak masz coś?- spytała się Viola
-Tak, Fran i Leon już ją słyszeli. Nazywa się " Junto a ti"- powiedziałam
-Tak, ta piosenka jest boska- powiedział Fran - Może Naty zaśpiewasz teraz na scenie tą piosenkę?- dodała 
Gdy to powiedziała chłopaki przestali gadać i zwrócili uwagę na mnie.
-Naty zaśpiewaj niech reszta usłyszy tę piosenkę i przy tym jak śpiewasz-powiedział Leon
-No popatrzcie kto się odezwał. Miałeś mieć na mnie focha-powiedziałam - A co do występny za chiny nie wyjdę na scenę. Strasznie się boje, a zwłaszcza że jest tyle ludzi-dodałam rozglądając się po pomieszczeniu.
-To zróbmy tak. Naty wejdzie na scene z kimś kto zagra jej na pianinie. Naty będziesz odwrócona do publiczności a jak poczujesz się pewniej to się odwrócisz-powiedział Leon.
-A ja mam lepszy pomysł. Ty lub ktoś z was będzie grał na pianinie. a ja zaśpiewam piosenkę z Fran. Dobrze?- Spytałam
-Okej. Ja z tobą zaśpiewam a Leon będzie grał-powiedziała Fran
Dałam Fran tekst a ta zaczeła od razu czytać. Po 10 minutach Fran była gotowa.
-Dobra, ja idę do Lucki powiedzieć mu-powiedział Leon i odszedł.
Poszliśmy z Fran pod scenę żeby być bliżej niej gdy będziemy wchodź, Leon siedział przed pianinem na scenie.
-Kochani, teraz trochę sobie posłuchamy na żywo duetu. A oto moja siostra Francesca i jej najlepsza przyjaciółka Naty i Leon który im będzie grał. Zaśpiewają piosenkę Naty pod tytułem " Junto a ti".-powiedział i zszedł ze sceny.














4 komentarze:

  1. Świetny<333
    Czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  2. oooo czadowyy <333
    hahah Leoś fochniętyyy *_*
    sweet duet Naty i Fran. Chciałabym je usłyszeć w serialu <3333
    czekam na kolejnyyy :*


    Panna Martin

    OdpowiedzUsuń
  3. cudny <3333333
    czekam na next :)

    OdpowiedzUsuń