sobota, 12 lipca 2014

Rozdział 11

                                             Rozdział 11


*Fran 
Wzięłam Naty za rękę żeby dodać jej otuchy. Weszłyśmy powoli na scenę. Po dałam jej mikrofon, a Leonowi dałam znak że może zaczynać.

Naty:
 Hoy contigo estoy mejor, si todo sale mal 
Lo puedo encaminar y estar mejor 
Me puedes escuchar y decir no, no, no 
Fran:
Hoy se lo que debo hacer y nunca más 
Regresara el dolor, oh oh oh oh 
Si no lo puedo ver, enséñame 
Razem:
Pienso que las cosas suceden 
Y el porqué solo está en mi mente 
Siento que sola no lo puedo ver hoy, hoy, hoy…
Ahora se, todo es diferente, 
Veo que nada nos detiene 
Yo lo sé, mi mejor amiga eres tú
Naty:
Se que te puedo llamar, para estar junto a mi 
Yo se que tu vendrás, y lo mejor... 
Me sabes escuchar, para darme valor... 
Fran:
Tu me das la libertad de ser quien soy 
Y lo que quiero ser, oh oh oh oh 
Si no lo puedo ver, enséñame 
Razem:
Pienso que las cosas suceden 
Y el porqué solo está en mi mente 
Siento que sola no lo puedo ver hoy, hoy, hoy…
Ahora se, todo es diferente, 
Veo que nada nos detiene 
Yo lo sé, mi mejor amiga eres tú
Que más da, friend, amiche, amiga 
Me da igual, digan lo que digan 
Only you, mi mejor amiga eres tu
Pienso que las cosas suceden 
Y el porqué solo está en mi mente 
Siento que sola no lo puedo ver hoy, hoy, hoy…
Ahora se, todo es diferente, 
Veo que nada nos detiene 
Yo lo sé, mi mejor amiga eres tú



Naty zaczęła nie pewnie śpiewać , lecz za każdym razem gdy ona śpiewała, śpiewała coraz pewniej. 
Naty w połowie piosenki puściła moją rękę i zeszła ze sceny. Podeszłą do naszego stolika i wzięła dziewczyny za rękę i je okręciła kilka raz, potem chłopaki dołączyli się i zaczęli tańczyć. Podeszłam do Naty i dziewczyn i przytuliłam je mocno. Mam kochane przyjaciółki, zawsze będę przymnie. Gdy piosenka się skończyła wszyscy zaczęli głośno klaskać. Przytuliłam jeszcze raz Naty i powiedziałam:
-I co Naty, to nie było takie straszne?-spytałam się
-Nie było ekstra-powiedziałam bardzo szczęśliwa Naty
-Nie, Naty ty byłaś ekstra-powiedział Leon podchodząc do nas.
-No właśnie-powiedzieli wszyscy
-Okej, może gdzieś się przejdziemy-Spytała się Viola
-Nie, chce usłyszeć jak śpiewacie-powiedziała Naty
-Dobra, ale ja już nie śpiewam i Leon ty też bo Naty słyszała już jak śpiewamy-powiedziałam 
-Okej to ja idę do Luca-powiedział Leon - Idę do Luca-dodał Leon i odszedł
Po chwili usłyszeliśmy Luce gdy mówił to:
- Ludziska jeszcze nie dość śpiewania, więc teraz na scenę zapraszam Ludmiłę i Violettę.
Luca zszedł ze sceny, a dziewczyny tam weszły jak najszybciej 


Dziewczyny były niesamowite. Ja przy nich jest jak mała mrówka.
-Teraz na scenę zapraszam Leona, Diego, Maxiego i Marco-powiedział Luca
-Luca ale ja nie śpiewam-powiedział Leon
-Nie, Leon zaśpiewasz z nami bo pokażemy dziewczyną i publiczności nową piosenkę, a ty jesteś potrzeby przy niej-powiedział Diego 
-Dobra , no to idziemy-powiedział Leon i chłopaki weszli na scenę i za czeli śpiewać.
                  (Wyobraźcie sobie że to jest w Resto i że Marco jest zamiast Brodewy)

Chłopaki byli wspaniali, piosenka zresztą też.
-Chłopaki to było coś-powiedziałam Ludmi
-Tak to prawda Ludmiło-powiedział bardzo znany nam głos, oprócz Naty. Odwróciliśmy się i zobaczyliśmy Pabla i Angie. Angie nie widzieliśmy od tamtego roku, wyjechała z Buenos Aires do Francji i nikt z nas nie wiedział kiedy wróci, na wet Viola, ona jest jej siostrzenicą.
*Viola
Gdy usłyszeliśmy znajomy nam głos odwróciliśmy się w stronę Pabla, ale on nie był sam była z nim Angie.
-Angie?!-krzyknęłam i rzuciłam jej się na szyje. Od roku jej nie widziałam 
-Violi, jak ja się za tobą stęskniłam-powiedziała Angie i mocniej się do mnie przytuliła,
-Angie zostajesz tu na zawsze?-spytała się Ludmi
-Tak, już nigdy nigdzie nie wyjadę. A teraz chodzie tu do mnie chce was przytulić.-powiedziała Angie i wszyscy oprócz Naty i mnie przytulili Angie. Popatrzyłam na Naty uśmiechała sie do mnie. Podeszłam do niej i wzięłam ją za rękę.
-Violu co ty robisz?-spytała się Naty
-Spokojnie, poznasz Pabla i Angie powiedziałam i podeszłyśmy do nich.
-Angie, Pablo to jest Naty Perdio, kuzynka Leona. Chciała się zapisać do Studia-powiedziałam
-Dzień Dobry-powiedziała nie pewniej Naty
-Dzień Dobry Naty, jest Angie nauczycielka śpiewu w Studiu 21 i ciocią Violi, a to jest Pablo, dyrektor Studia-powiedziała Angie
-Fajnie że chcesz się zapisać, z tego co słyszałem przed chwilą to dostaniesz się bez problemu-powiedział Pablo- Za chwile przyniosę Cię kwestionariusz bo jest w Studiu. Chyba że chcecie iść ze mną do Studia-dodał Pablo
-Ja tam mogę iść, ale nie wiem jak reszta-powiedziała Naty, popatrzyła się na nas wszystkich. My tylko kiwnęliśmy głowami na " Tak"
-No to chodźmy-powiedziałam i ruszyliśmy wszyscy wraz z Angie i Pablo do Studia 21.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hejo, przepraszam że tak długo ale trochę zrobiła mi się smutno tymi 4 komentarzami pod ostatnim rozdziałem.  Ale jest dobrze a tu ma Cię kilka promocyjnych zdjęć i nie tylko: